Kolekcjonowanie kart – dlaczego dałem się w to wciągnąć i o co w tym chodzi?

Nazywam się Pan Li i od dziewięciu lat nałogowo kolekcjonuję karty. Karty to nie tylko narzędzie mojej pracy (jestem iluzjonistą), to także hobby i uzależnienie. Mam słabość do pięknych opakowań i oryginalnej grafiki. Bardzo cenię wysoką jakość wykończenia decków (z ang. „deck of cards” – talia kart). Mam w posiadaniu wiele wyjątkowych talii, a niektóre z nich dziś Ci zaprezentuję.

Karty na stół, czyli jak to się zaczęło

Pierwszy raz zetknąłem się z kartami w dzieciństwie. Były to zwykłe talie, dostępne w każdym kiosku. Do dziś wspominam partyjki w wojnę i makao, które rozgrywałem z moim dziadkiem, czy z kolegami. Co ciekawe, to dziadek pokazał mi pierwszą karcianą sztuczkę.

Karty z przeznaczeniem do nauki magicznych trików kupiłem wiele lat później, gdy na początku studiów zainteresowałem się iluzją. Doskonale pamiętam moje pierwsze okazy – były to Bicycle Solitaire. Nabyłem je w ilości 4 sztuk i to z ich pomocą uczyłem się karcianej magii oraz efektownego tasowania. Do dziś mam na półce jedną talię z tamtego zakupu.

Wraz z rozwojem mojej pasji – iluzji – rosła także kolekcja kart, które posiadałem. Obecnie mam na półce ponad sto decków i na pewno na tym nie poprzestanę. Tak jak napisałem wcześniej – karty to nie tylko moje hobby, to też uzależnienie. Zawsze noszę w kieszeni jakiś egzemplarz i gdy tylko mam wolne dłonie to ćwiczę np. tasowanie.

Czego zapewne nie wiesz o kartach (nie mówię o kolegach z branży, którzy czytają ten tekst ;))

Podczas gdy większość ludzi kojarzy tylko standardowe talie (są do siebie bardzo podobne, a ich różnice ograniczają się do wyglądu Jokerów, czy rewersów kart), to w rzeczywistości istnieje wiele różnych rodzajów decków. Oto niektóre z bardziej popularnych typów kart, o których prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś:

1. Custom deck

Nieszablonowa talia, wykonana na specjalne zamówienie. To klasa premium o jakości ponad standardowej. Charakteryzuje się wyjątkowym designem. Jest także inaczej wykończona, ma inny „handling” – w związku z tym inaczej się na niej pracuje.

Customowe karty są sprzedawane przez różne firmy, ale druk zlecany jest głównie w hiperłącze: fabryce USPCC, która jest jednym z najstarszych, największych i najlepszych producentów kart na świecie.

Firmy, które projektują takie talie, ukrywają w nich czasem różne smaczki – np.  umieszczają na kartach pewne symbole, które sam musisz znaleźć. To dodatkowa gratka dla pasjonatów i kolekcjonerów.

2. Game deck

Talia przygotowana specjalnie dla określonych gier karcianych, takich jak np.: Kanasta. Do takiej gry możesz oczywiście wykorzystać standardowe karty, jednak game deck posiada pewne dodatki, które ułatwiają rozgrywkę. Innym przykładem są karty do brydża, które różnią się rozmiarem.

3. Gaffed deck

Specjalna talia (z ang. gaff –  oszustwo) używana przez iluzjonistów. Zawiera pewne elementy, które magik wykorzystuje do sztuczek.

4. Marked deck

Kolejna talia wykorzystywana przez iluzjonistów. Marked deck, czyli oznaczona talia, która ma tajne znaki na odwrocie każdej karty, umożliwiające np. określenie jej wartości i koloru.

5. Vintage deck

Klasyczne talie z poprzednich epok. Oryginalne vintage decks w dobrym stanie są zazwyczaj warte znacznych sum pieniędzy, szczególnie jeśli stanowią rzadkie wydanie. Na rynku są też dostępne egzemplarze stylizowane na vintage.

6. Regional deck

Wiele talii odzwierciedla określoną lokalizację geograficzną. Na przykład karty włoskie i hiszpańskie używają takich symboli jak: kielichy, monety, miecze i różdżki. W Polsce stosujemy wzór francuski oznaczenia: pik, kier, trefl, karo.

7. Cardistry deck

Cardistry to sztuka efektownego rozkładania, obracania i tasowania talii. Cardistry decks to specjalne talie, które są zaprojektowane by tworzyć niezwykle wizualne efekty podczas wykonywania kreatywnych ruchów kartami.

8. Throwing deck

Throwing deck to talia, która została stworzona specjalnie do rzucania kartami. Charakteryzuje się m.in. tym, że optymalizuje efekt wizualny kart w powietrzu. Rzucanie kartami zostało spopularyzowane przez iluzjonistę Ricka Smitha Jr., który w tej dziedzinie pobił trzy rekordy świata – w rzucaniu kartą na największą odległość, największą wysokość i najdokładniej.

9. Limited edition deck

To talie dla kolekcjonerów, produkowane w limitowanych edycjach i w niewielkich ilościach.

Odsłaniam moje karty

Dlaczego kolekcjonuję talie kart?

1. Karty w mojej opinii stanowią miniaturowe dzieła sztuki ponieważ opierają się na tym samym rodzaju kreatywności, który odnajdujemy w świecie sztuki i projektowania. Są połączeniem piękna i wyobraźni.
2. Podobnie jak u każdego innego kolekcjonera, samo posiadanie to po prostu przyjemność.
3. Jako iluzjonista, który często pracuje z kartami, bardzo doceniam jakość i design decków customowych. Dlatego też praca z wykorzystaniem takich talii daje mi niezwykłą satysfakcję.
4. Każdy custom deck powstaje z jakiejś wizji, ma swoją historię. Dla przykładu Joker w talii jest często odzwierciedleniem osoby, która tworzyła karty. Gdy iluzjoniści, których bardzo cenię – np. Derren Brown, czy David Blane wydają swoje kolekcje, to czuję jakbym wraz z taką talią otrzymał cząstkę ich samych.
5. Jest to inwestycja ponieważ wartość oryginalnie zapakowanych kart pochodzących z limitowanych edycji, z czasem wzrośnie.

Moja kolekcja

Na przestrzeni lat uzbierałem wiele różnych ciekawych talii, które kupiłem w polskich i zagranicznych sklepach dla iluzjonistów (np. Theory 11,  Ellusionist).Mam na półce zarówno standardowe decki, jak i te limitowane, czy customowe. Posiadam decki do cardistry oraz talie przeznaczone specjalnie dla iluzjonistów.

Mimo, że najtańsza i dostępna w każdym kiosku talia może być wykorzystana do iluzji, ja w mojej pracy zawsze używam standardowych decków o dobrej jakości. Od lat jestem wierny marce Bicycle, którą z czystym sumieniem mogę polecić. W związku z tym, że jako iluzjonista zużywam regularnie kolejne talie, to dbam o to, by mieć na półce ich zapas. Co roku zamawiam kilkanaście nowych bricków, (jeden brick zawiera 12 talii).

Mam także w posiadaniu specjalne decki do wykonywania magii karcianej. Jednak mimo wszystko do pracy preferuję standardy, gdyż w tym przypadku jedna talia może służyć (w przeciwieństwie do gaffed deck) do pokazania wielu różnych sztuczek. Bardzo ułatwia mi to działanie, ponieważ nie zapycham kieszeni dodatkowymi rekwizytami. Co więcej, taką talię mogę dać widzowi do sprawdzenia i przetasowania.

Najcenniejszymi okazami na mojej półce są oczywiście custom decki. Od czasu do czasu zamykam się w biurze i pracuję z talią pochodzącą z wyjątkowej kolekcji.

Mam pewną zasadę – gdy zamawiam custom decki, to kupuję przynajmniej dwa egzemplarze – z jednego potem korzystam, a drugi leży oryginalnie zapakowany na półce. Czasem zdarza mi się też zamówić cały brick.

Ile to kosztuje?

Czy takie hobby jest kosztowne? Na to pytanie nie ma jednej właściwej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego, jak dużą kolekcję kart chcesz zebrać i jakiego typu decki mają wchodzić w jej skład.

Cena danej talii wynika z różnych czynników – m.in. z tego jaki jest nakład, czy karty są nowe, czy używane, czy wykonanie jest standardowe, czy customowe.

Standardowe karty Bicycle to koszt około 15 zł/szt. Średnia cena customowej talii waha się w przedziale od 60 do 100 zł.

Są osoby, które kupują całe bricki z kolekcji limitowanej i po latach sprzedają z zyskiem pojedyncze talie. Takie kolekcjonerskie decki osiągają wartość nawet kilku tysięcy dolarów.

Jak dbam o karty?

Jeśli talie są oryginalnie zapakowane i zafoliowane, to mogą przeleżeć wiele lat i nadal będą świeże. Jeśli zostały już otwarte, to zdecydowanie należy uważać na wilgoć i wysokie temperatury, które mogą pogorszyć jakość kart.

Najlepszym miejscem do przechowywania kolekcji kart jest suche, chłodne i dobrze wentylowane pomieszczenie. Raczej nie poleca się trzymania decków na strychu, czy w piwnicy. Ja moje karty mam w biurze – są one ułożone na specjalnej półce.

Na rynku dostępny jest dedykowany kartom puder „Fanning Powder”, który je odświeża i w pewnym stopniu przywraca ich pierwotne właściwości. Można go znaleźć w sklepach dla iluzjonistów.

Jeśli także chcesz zostać kolekcjonerem talii kart, mam dla Ciebie kilka wskazówek

1. Najlepsze w zbieraniu kart jest to, że sam decydujesz, którą talię chcesz mieć na półce. Nie ma tutaj żadnych zasad i ograniczeń. Kupuj tylko te decki, które naprawdę Ci się podobają. W końcu to Twoja prywatna kolekcja.
2. Kiedy szukasz limitowanych serii – weź pod uwagę, że małe partie lub ograniczone nakłady często szybko się sprzedają.
3. Gdy planujesz otworzyć wybraną talię, to polecam zamówić przynajmniej dwa decki z danej kolekcji. Jeśli kiedykolwiek zdecydujesz się sprzedać swój zbiór, to oryginalnie zapakowane talie będą znacznie cenniejsze.
4. Przechowuj swoją kolekcję w odpowiednich warunkach – karty są bardzo podatne na odkształcenia i zniszczenia.
5. Rób to przede wszystkim dla zabawy.

Jeśli zamierzasz kolekcjonować karty to wiedz, że to hobby może Ci przynieść wiele przyjemności. Większość osób nigdy nie widziała innych decków niż te standardowe i nie ma pojęcia, że istnieje szeroki wachlarz mistrzowsko zaprojektowanych talii, które stanowią artystyczne perełki. Dlatego jeśli lubisz karty i jesteś wrażliwy na sztukę, to takie hobby jest właśnie dla Ciebie.